mozaikarzeczywistosci.blogspot.coml

piątek, 29 stycznia 2016

linia przerywana

aleja slow bladzac
nie mozna zajsc daleko

coz warte sa slowa
niepodparte czynami

po drodze ostre kamienie
ktore stopy rania

albo zielona laka pachnaca
usmiechem polnych kwiatow

jak tu sie nie pogubic

moze wybrac sciezke na skroty

slodkich konwalii narecze nazbierac...

ale i tu weza mozna napotkac

18 komentarzy:

  1. Jestem Uleńko ... wczoraj byłam i przed :) Dobrze , że piszesz i wena nie opuszcza . Powiem Ci tak na ucho , albo w sekrecie :) Mnie poezja Rysia też oczarowała , czytam ją od kilku dobrych lat i ciągle mi mało :) Bardzo lubię zaglądać do Ciebie Uleńko i odgadywać co Ci w duszy gra . Masz taki swobodny styl pisania , co czyni go bardzo ciekawym . Pozdrawiam ciepło z mojego chorego domku :)))/dopadł nas jakiś wirus /

    OdpowiedzUsuń
  2. moja mila Przyjaciolko smutno czytac,o Waszej chorobie,tak wiec lezcie pod ciepla kolderka i kurujcie sie predko,zdrowia zycze.Zastanawiajacym pozostaje fakt dlaczego ja jeszcze w tym roku nie zachorowalam,sama sie dziwie.
    Hm Rysio Piekna Postac i Piekny Umysl,fajnie ,ze buduje takie miejsce ,w ktorym bez wzgledu na wszystkie okolicznosci bedzie mozna Go spotkac,zagladam tam codziennie,a i widze ,ze On sam tez nie proznuje i uzupelnia swoja strone.
    Ja i wena mowisz,to chyba bardziej plecenie na zasadzie co mi slina na jezyk przyniesie,a nie co mi w duszy gra,ostatnio dochodze do wniosku,ze mam coraz mniej do powiedzenia i tylko sie osmieszam tym co pisze ,ale jakos sie przyzwyczailam do tego pisanie i jak to bedzie to sie zobaczy.
    Pozdrawiam cieplo i jeszcze raz zdrowia zycze ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głowa do góry moja kochana wariatko :) I więcej wiary w siebie ... to tyle co chciałam powiedzieć . Może wiśnie w likierze na poprawę humorku :) Tymi wiśniami , to powinnam poczęstować wszystkich Tych , co czytam ich blogi , a nigdy nie zostawiłam śladu . A to zacne towarzystwo odwiedza Twój blog . Nie lubię chorować , leżeć pod kołderką :) Kiedy tyle się dzieje w blogowym świecie .Wieczoru miłego :)))

      Usuń
    2. moja mila Przyjaciolko
      dziekuje za te slowa ,postaram sie
      chetnie poprobowalabym Twojej naleweczki,mysle,ze inni moi Goscie rowniez,a moze powinnas sie odwazyc i zostawiac u nich swoj slad,mysle,ze im byloby milo
      nie przecze piatkowy wieczor uplynal mi w bardzo milej atmosferze,nie bede zdradzac szczegolow,ale bylo fajnie,dzieki
      kazdy nie lubi chorowac ,ale jak mus to mus,bo teraz te chorobska to jakies mutanty i moga prowadzic do powaznych komplikacji,wiec kuruj sie grzecznie,mam nadzieje,ze czujesz sie coraz lepiej
      do milego i dziekuje,ze Jestes
      pozdrawiam cieplo ulka

      Usuń
  3. Witaj Ulko. to własnie od nas zależy, jaka drogę wybierzemy. Czy długą, lecz trudną, mimo wszystko obiecującą nagrodę za trudy. Czy też, krótszą łatwiejszą, pachnąca kwiatami i również obiecującą szczęście. Żadna z nich nie daje odpowiedzi, lecz od czego jest nasza wolna wola, właśnie od wyborów. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie to jest w porządku - wybór zawsze jakiś jest, gorzej gdyby go nie było wcale. Pozostaje więc tylko zdecydować, którą ścieżką iść, choć łatwiej powiedzieć niż zrobić podejrzewam. Szansa powodzenia wynosi zaledwie, a może aż 50% - nie wiem, dużo albo mało, zależy jak na to popatrzeć. Głowa do góry, będzie dobrze, bo musi, innego wyjścia nie ma:) Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ważne, że się nie powiększa ilość wody już. Można dzięki temu zająć się powoli suszeniem i usuwaniem ewentualnej pleśni czy grzyba.

    No tak mi się wydaje z oświatą tylko. Nie wiem czy to właściwa diagnoza.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. A najlepsze jest to... że ja nic nie wiem o stronie anglojęzycznej. Jakim cudem się tam dostałaś? Hmmm, dziwne. Liiviia pisała to samo.

    Czyny, nie słowa, nie myśli. Hm, zawse mam tak że wyłapuję coś dla siebie z Twojego wiersza :) Może niekoniecznie według Twojego zamysłu, Twojej interpretacji, ale zawsze takie COŚ dla siebie odnajduję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już wiem! Pod ostatnim komentarzem wpisałam zły adres www :) I wyskoczyła jakaś anglojęzyczna strona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słowa mają wielką moc. Nie każdy to docenia.
    Bywa, że palną byle co i żałują od niechcenia.

    Ale tak.. słowa, czyny to dwa różne światy, które czasem są tak bardzo od siebie oddalone...

    Mam takie pytanie (nie żebym się czepiała czy coś :P) czemu w swoich utworach nie używasz polskich znaków? To jest zamierzone czy po prostu samo jakoś tak? :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo
    a nawet gdyby obiecywał
    i tak stopa zawadzi o kamień

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś działa ten telefon. Na razie nie myślę aby była potrzeba wymiany czy coś.

    Średnio realne to, dziś mało w sumie spałem, jutro tym bardziej,bo zajęcia mam.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czemu, ale początek notki kojarzy mi się z pewnym utworem muzycznym, a mianowicie Zdzisława Sośnicka - Aleja gwiazd. Dziś rano w 1 ze stacji radiowych słyszałem i jakoś tak mi się skojarzyło po prostu. Dobry znak jakiś chyba:) Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami, gdy jest komuś smutno z jakiegoś powodu, to przeważnie właśnie tak się robi, jak sama napisałaś. Dobrze, że pamiętasz o swoich bliskich, inaczej chyba byłoby bardzo źle. Pożyczam więcej wolnego czasu na słuchanie muzyki, nie tylko w weekend:) Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiem czemu stoję w miejscu :) za dużo słów ,za mało czynów .Jeśli zdrowie pozwoli , ten tydzień podeprę czynami . Pozdrawiam Uleńko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm czyli choroba nie odpuszcza,to jakis powazny wirus,nie lekcewaz tego
      a kiedy wyzdrowiejesz do dziela Kochana ,trzymam kciuki,tymbardziej,ze wiosna coraz blizej,rozwinal sie juz jeden zonkil z mojego wierszyka
      pozdrawiam cieplo,buziaki ulka

      Usuń
  14. A mam wiadomość już, ogólnie praca nie najgorsza, choć muszę parę rzeczy poprawić jeszcze. Do 15 lutego.

    Jakoś się udało wymyślić ,,obejście" dla tego przycisku zepsutego.

    Może nie tyle przenośnia, co wynik niewłaściwie usłyszanego słowa w piosence.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz rację, wszyscy macie rację, wolności i swobody nie zaszkodzi kapkę dać ;)

    OdpowiedzUsuń