niech zatrzymaja sie wszystkie swiata zegary
a bozonarodzeniowa magia trwa caly rok
zdrowych a przede wszystkim rodzinnych Swiat
takich z Pasterka tej pieknej cichej nocy
pod nogami skrzacego sie bialego puchu
to nic ze o to w tym roku troszeczke trudno
ale zawsze pozostaje wyobraznia
przy blasku bogato zdobionej choinki
i swiatecznym stole przy ktorym
spotkaja sie wszyscy Wasi bliscy
i chociaz wiem ze niejeden z nas
uroni lezke z tesknoty za Kims
kto nie moze byc z Nami
ale to beda piekne perly milosci
tego sercem zycze
trzymajcie sie cieplo ulka
ps usmiecham sie do Ciebie ciociu Irenko
Również życzę wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mój czas świąteczny już dawno się rozpoczął i stopniowo się nasilał wraz z kolejną świeczką na wieńcu adwentowym. Wigilia to potem apogeum całego tego magicznego czasu w który się wtaczamy, nawet czasem niezupełnie świadomie i pomimo wszelkich deklaracji że tak nie jest. To silniejsze od nas, wszak żyjemy tu i także już na całym świecie komercja szczególnie zainteresowana jest w sprzedaży tego nastroju,nawet dla niewierzących. Podobno już w Chinach i Japonii i Azji mają choinki, i chcą te Święta Bożego Narodzenia. Pozdrawiam Ulka cieplutko-;)
OdpowiedzUsuńZ białym puchem mogą być problemy ;)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie też dużo zdrowia, uśmiechu, samych dobrych chwil na Święta i Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńW sumie mógłbym wpaść na porządki. :) Tak czasem bywa, że się jakoś odechciewa pewnych ciężkich prac. Mnie na przykład bolą nogi od latania po drabinie.
Pewnie coś w tym jest, każde nowe miejsce, nowe sytuacje to ciężka sprawa, by się przyzwyczaić.
^_^ Dziękuję pięknie Ulu. To bardzo miłe co piszesz.
Pozdrawiam!
Dużo zdrowia Uleńko i spokojnych świat w gronie najbliższych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń.. dziękuję za piękne słowa Uleńko, za pamięć i życzenia :)
OdpowiedzUsuńi Tobie życze wszystkiego co najcudowniejsze nie tylko w ten świateczny czas ale kazdego dnia :)
Coś mi się zdaje ,że w nocy tu było jeszcze coś ....
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu za te piękne świąteczne życzenia:) obawiam się, że o ten skrzący się biały puch będzie w tym roku trudno i pozostanie w sferze marzeń... ja jeszcze życzeń Ci nie składam:) przylezę tu z nimi i świątecznym piernikiem trochę później:)
OdpowiedzUsuńCudownego świątecznego tygodnia Ulciu!
Składam Ci Ulu najserdeczniejsze życzenia noworoczne
OdpowiedzUsuńAby ten Nowy 2016 rok był dla Ciebie (dla nas) szczęśliwy, aby wszelkie troski nie były zbyt uciążliwe, aby słońce uśmiechało się do nas
Nie wiem jak długo będę jeszcze myślał, ale to problem wielu
Cieszę się, że poznałem choć przez net tak miłą, inteligentną i wrażliwą osobę
pozdrawiam gorąco
A mimo to jakoś dziś dałem radę pomóc Rodzicom w porządkach. Poza tym już coraz mniej przygotowań jest.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu tak postanowiłem z trunkami.
Nie jest łatwo, bo wiele produktów ma w sobie masę cukru, a my nawet się nie spodziewamy tego. Z mleka zrezygnowałem łatwo i przeszedłem na jogurty, nie słodzę herbaty i kawy, z tym akurat nie problem. Jednak czuję pewną poprawę już, zwłaszcza w obszarze alergii.
Nie będę się gniewał, ważne, że przeczytałaś mój komentarz.
Uważaj jednak, bo ma naprawdę gorzki smak, choć są odmiany nieco smakowe.
Pozdrawiam!
Ulu kochana ,zawsze jesteś ,kiedy jesteś potrzebna .I za to Ci dziękuję .Życzę Ci aby Twoje dni upływay w szczęściu i miłości.Aby troski odeszły a na ich miejce pojawiły się radości. Nawet małe .Bo takie małe radości stanowią o szczęściu człowieka .A więc bądż szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńULECZKO!
OdpowiedzUsuńOkres Bożego Narodzenia skłania nas do dzielenia się dobrem, jakie drzemie w każdym z nas - to dobry czas, w którym człowiek jest człowiekiem na miarę człowieczeństwa. Ale również to moment, w którym towarzyszy nam Magia Narodzin!
Życzę Tobie i Twoim Bliskim - Zdrowia, Miłości, Pomyślności w każdej dziedzinie życia - niech nastąpi czas pogodzenia ze sobą i z innymi!
Pozdrawiam serdecznie!
Ulciu kochana... cudownych, radosnych, pełnych miłości i rodzinnych świąt. niech od dzisiaj w Twoim życiu zdarzają się tylko szczęśliwe dni:) i oczywiście zapraszam na piernik:)
OdpowiedzUsuńTak po części można powiedzieć, że Święta u mnie.
OdpowiedzUsuńO wyniku już napisałem notkę.
Był taki program dobry pani Bosackiej o chemii w pożywieniu, kosmetykach itp.
Nie ma sprawy Ulu.
Pozdrawiam!
Wspaniałych, Udanych Świąt, a na Nowy Rok jedynie Radosnych i Szczęśliwych Dni.:)))
OdpowiedzUsuńZ całego serca życzę Ci Uleńko ... takich Świąt jakich pragniesz :) Dużo zdrowia , rodzinnego ciepła i ludzi życzliwych takich jak Ty :) z każdej świata strony . Pozdrawiam bardzo serdecznie :))) i czytam to co jest i to czego już ?:)
OdpowiedzUsuńmoja mila Przyjaciolko,dziekuje Tobie za piekne zyczenia...
UsuńTobie rowniez wszystkiego co najpiekniejsze , zdrowia , milosci najblizszych i marzen spelnienia i dziekuje za kazdy gest ciepla skierowany w moja strone...
mowisz ,ze czytasz dziekuje i wspolczuje zarazem,bo ostatnio moje wypociny robia sie coraz bardziej koslawe,ale obiecuje poprawe,przynajmniej sprobuje,hm,moze to wina wiatru ,ktory u mnie wieje bezustannie,jakby chcial wydrzec ze mnie resztke szarych komorek...
pozdrawim ,jak potrafie najpiekniej ulka
Myślę, że Japończyk to ktoś więcej niż tylko chwilowe zauroczenie czy przelotna miłość :) ale w tym co mówisz jest dużo mądrości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, cieszę się, że jesteś :) Życzę Ci dużo miłości, radości, wspaniałych przyjaciół, cudownych chwil i jak to mówi Pan Japończyk: "zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy" ha ha ha :)
Trzymamy się :)
OdpowiedzUsuń29 mam konsultacje już z panią doktor chirurg. Bo bez zabiegu się nie obejdzie niestety. Ale na razie to pieśń przyszłości.
OdpowiedzUsuńJakoś na razie ochłonąłem wstępnie po wczoraj i nie jest tak źle.
Pozdrawiam!
To jest na pewno element pocieszenia, zresztą wczoraj pani doktor wskazywała, że po zabiegu nie będzie żadnych efektów ubocznych, pogorszenia się zdrowia itp. Ważne co powie jeszcze pani doktor chirurg.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ulu, ta magia to nasze dzieło, nasze zadanie, w okresie świąt i przez cały rok. Wielu pięknych chwil na święta, najbliższy czas i na przyszłość życzę. Wszystkiego Najlepszego :)
OdpowiedzUsuńNie warte zachodu te wyrzuty sumienia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze raz, wesołych świąt! :)
Kurczę Ulu nie wiedziałem, że masz za sobą taki zabieg poważny. Do tej pory miałem jeden zabieg na oczy jak mały byłem, chodziło o zmniejszenie zeza.
OdpowiedzUsuńPewnie tak, dlatego jednak bym wolał termin dostać jak najszybciej się da.
Dzięki Ulu, jak czytałem Twój komentarz u mnie to aż mi się serce ścisnęło, a do oczu napłynęło parę łez.
Pozdrawiam!
Witaj Ulko. Pragnę tobie życzyć, ciepłych, rodzinnych, radosnych i pięknych w swych chwilach Świąt bożego Narodzenia wraz z jego dobrociami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCoś jest w tej sentencji, nie ma co.
OdpowiedzUsuńNo to fakt. Tylko od Ciebie będzie zależało co jeszcze zechcesz mi opowiedzieć o sobie i o swoim życiu.
Dobrze, masz chyba rację Ulu co do tej całej sytuacji jaka mnie spotkała.
Ano noc nie należała do najlepszych. Na szczęście dziś było jak należy.
Pozdrawiam!
Zdrowych i wesołych świąt również dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za zyczenia Tobie rowniez wszystkiego co najpiekniejsze na kazdy dzien...bylam na Twojej nowej stronie ,ale nie udalo mi sie tam pozostawic komentarza...pozdrawiam cieplo ulka
Usuńspokoju w sercu, radości, uśmiechu, łagodności, wszystkiego, czego pragniesz, Kochana :*
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Ulu. :)
OdpowiedzUsuńA jakoś mi się tak złożyło to w większą całość jak napisałem pierwszy wiersz z tych trzech.
Pozdrawiam!
Już wszystko w miarę dobrze jest u mnie. Nie martw się Ulu i dzięki zarazem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jesteś Dobrym Duszkiem Ulu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Kochana jesteś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
W Hiszpanii był niezły smrodek co noc niemal, ale chyba o tym w notkach hiszpańskich coś naskrobałem.
OdpowiedzUsuńA jakoś duszę ten temat, choć jednocześnie się sam niemal duszę jak piszę o prawie telekomunikacyjnym. A całkiem dobrze na badaniach było. Tylko się zagubiłem w mieście nieco na początku.
Pozdrawiam!
I dzięki za uznanie Ulu, że nieźle by się żyło na takiej wyspie zarządzanej przeze mnie. :) Choć czas pewnie by pokazał prawdę jak by było.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ulu miła, wspaniałego Nowego Roku! niech będzie dla Ciebie 1000x lepszy od mijającego:)*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Szczęśliwego Nowego Roku Wszystkiego co tylko zapragniesz i dużo zdrowia :) Oraz super Sylwestra
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W sumie im szybciej tym lepiej moim zdaniem. Bo jeśli będę miał czekać jeszcze z miesiąc czy dwa to chyba padnę jeśli o nerwy chodzi. Bo mam takie chwile teraz, że szok.
OdpowiedzUsuńNo jak na razie na wykończeniu jestem tej pracy, choć wczoraj i dziś nie napisałem nic do niej.
Pozdrawiam!
Dzięki Ulu. :) Już chyba nie będę miał powodów do zmartwień, wydaje mi się, że wszystko się prostuje powoli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok - pasma pomyślności i szczęśliwości i wielu napisanych pięknych wierszy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Tak jak napisałem można rzec, że się podbudowałem muzyką.
OdpowiedzUsuńAno szkoda, choć dziś już widziałem przez okno jak sprzątała na podwórku.
I smaczny do tego przepis. :)
To widać przecież po każdym wpisie na blogu podstawowym. Okraszony jakąś nutką/kami. ;)
Niby wiele powstało utworów o Warszawie, a jednak zawsze jeszcze można coś wymyślić. Dzięki za uznanie. :)
Pozdrawiam!
buziaki :)
OdpowiedzUsuńDobrego roku, Dobry Duszku i dobrego wszystkiego, co Ciebie w nim spotka... Wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Uleńko w Nowym roku życzę. Dużo Zdrowia ... bo najważniejsze :) Szczęścia ... bo jest potrzebne :) Marzeń spełnienia ... bo wiem , że są :)Pozdrawiam bardzo ciepło :)))
OdpowiedzUsuńMoja mila Przyjaciolko
Usuńdziekuje za tak piekne zyczenia Tobie rowniez wszystkiego co najpiekniejsze na ten Nowy Rok
pozdrawiam cieplo ulka
Otóż to Ulu, napisałem bodaj u Ciebie, że ucieszę się jak szybko się uporam ze wszystkim. Myślę, że się uda ze wszystkim uporać, bo dopiero na początku lutego sesja właściwa. A zaliczenia już mam na wyciągnięcie ręki. Część z oddania prac, jedno z obecności, a dwa z testów.
OdpowiedzUsuńCzasem mam takie dziwne sny. Ale ja je lubię.
Też nie mogę do niej wejść, może chciała odpocząć od bloga i go zablokowała na jakiś czas dla gości z zewnątrz. Jak się sytuacja utrzyma spytam się jej mailem co i jak.
W tym rzecz, poczynając od sensu życia, a kończąc na trywialnych pytaniach dnia codziennego.
Pozdrawiam serdecznie!
.. w Nowym Roku 2016, życzę Tobie Uleńko, moc zdrówka, każdego dnia radości, cudownych chwil i kropelek szczęścia .. :)
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam najcieplej i najserdeczniej .. :)
[szept mgiełki]
Witaj Ulciu w Nowym Roku:) jeszcze raz wszystkiego naj:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spełnienia ubiegłorocznych marzeń i nowych... aby miało się co co spełniać. Niech się szczęści Ulu.:))
OdpowiedzUsuńTak mi się na razie wydaje, zobaczymy jak to wyjdzie w tak zwanym ,,praniu".
OdpowiedzUsuńCoś pewnie znajdę do swojej pracy. Nie ma wyjścia, trzeba szukać.
Na razie cisza, nic nie wiem co u niej.
Dzięki Ulu, przyda się na pewno z tym małym bólem życzenie.
:-) i :-* buziak na dziś i jutro.
Pozdrawiam!
Dziekuje Ulu:)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam Ulko i dziękuję. Cieszę się, że dzięki mnie pojawił się u ciebie uśmiech.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ulko i dziękuję. Cieszę się, że dzięki mnie pojawił się u ciebie uśmiech.
OdpowiedzUsuńW praniu to wiele rzeczy wychodzi. :) Też takich jak należy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, wynik godny uwagi.
^_^ Dziękuję Ulu za kolejne miłe słowa skierowane do mojej osoby. I dzięki za buziaka. :)
Dziś już wiem, że w szpitalu będzie dobrze.
Pozdrawiam!
Pewnie, że tak. To sytuacja wyjątkowa, mogę nawet poza sesją przypuszczam napisać te testy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A ja proszę Panią ,Pani Ulu o nową notkę! Coś tak umilkła ,wiesz przeciez ,ze piszemy tu o różnych ,nieraz bardzo osobistych sprawach .I jest życzliwosć i przychylnosć ,nawet jak mamy różne zdania. Nie masz weny poetyckiej to napisz prozą .Czytam ,że komentujesz ,ale co innego komentarz a co innego notka.
OdpowiedzUsuńCzekam i pozdrawiam ,bużka .
Dzięki Ulu, to dużo dla mnie znaczy, takie słowa. :)
OdpowiedzUsuńTo jeśli wyobrażasz siebie jako ptaka to wolność traktujesz bardzo poważnie, pewnie w różnych aspektach i na różnych poziomach wyrażoną.
Pozdrawiam!
A teraz rozumiem lepiej czemu chciałabyś być ptakiem. To faktycznie by sprawę odwiedzin ułatwiało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ulu serdecznie!
Dziękuję za miłe komentarze :* Przesyłam całuski ! :)
OdpowiedzUsuńUlciu kochana, dziękuję raz jeszcze:)
OdpowiedzUsuńI czekam na nową notkę:)
Pozdrawiam serdecznie!